W zamian za to wrzucam zdjęcia ślubnych zaproszeń, bardzo prostych, bo po pierwsze jakoś wyznaję zasadę "Less is more", a po wtóre można w nich później łatwo pozmieniać dodatki, kolory czy czcionkę.
Pierwszy zestaw kremowo-bordowy:
To samo zaproszenie, ale całe w kolorze ecru:
Kolejne nie mówi wyglądem o okazji, dlatego można je wykorzystać jako zaproszenie na komunię i in.:
I kilka wzorów nieskompletowanych winietek, które zrobiłam z tego co zostało :) :
To takie klasyczne zaproszenia, mnie osobiście bardziej podobają się nowoczesne, z wykorzystaniem zdjęć, grafiki komputerowej. Mam nadzieje, że będę miała kiedyś okazję takie zrobić. Może jak nie komuś, to sobie. :)
Piękne ;) najbardziej podoba mi się to z kwiatkami i ostatnie :)
OdpowiedzUsuń