Wczorajszego wieczoru powstały foldery na bony upominkowe dla pewnej miłej pani masażystki ;) Bardzo proste, bez ozdób, z kieszonką na bon wewnątrz, sztuk dziesięć. Zdjęcia robione prawie w nocy dlatego jakość zwala z nóg :D
Poza tym w wolnej chwili spróbowałam swoich sił w zaplataniu bransoletek, powstały takie trzy:
Pogoda totalnie depresyjna, na poprawę humoru podrzucam Wam taki kawałek i uśmiech :)
fajne te bony :) proste, ale nic więcej im nie potrzeba :)
OdpowiedzUsuńa bransoletki śliczne :) szczególnie ta z guziczkiem mi się podoba :)
Eleganckie :)
OdpowiedzUsuń