piątek, 1 marca 2013

wakacyjne wspomnienia..

     Zeszło mi z tym albumikiem, tzn. nie z samą nad nim pracą bo ta trwała trzy dni, ale z zabraniem się za niego. Zawsze było coś ważniejszego, ale wreszcie jest i cieszy moje oko :) Zdjęcia przedstawiają go w wielkim skrócie, bo niekoniecznie chyba powinnam publikować fotografie bez zgody pozostałych wycieczkowiczów :)
     Tak więc ten album to wiele kolorowych stron naklejonych na podstawę z ulubionej szarej tektury, spięte kołami. Użyłam tu papierów i przydasi głównie ze scap.com, wycinków z kolorowych pism i reklam (mam swoje ulubione, w których grafika jest na wysokim poziome i zawsze się nimi częstuję w sklepach ;p). Poza tym sznurki, naklejki trójwymiarowe i in.. Album nie jest skończony, brakuje wielu komentarzy, chcę żeby reszta "wesołego autobusu" też miała szansę się wykazać :)











     Przede mną weekend, który poza projektami mam zamiar przeznaczyć na nadrobienie zaległości filmowych i książkowych. Myślę, że następnym razem mogłabym się podzielić swoimi ocenami i pozycjami godnymi polecenia :) A więc do kolejnego spotkania na blogu! :)


3 komentarze:

  1. świetnie wygląda :) taki grubiutki i kolorowy :) bardzo pozytywny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. w 3 dni takie CUDO??? wow, podziwiam, ja bym go chyba dwa tygodnie kleiła :D wyszedł ślicznie, taki "wypasiony", grubiutki, fajnie poskładany, szczerze podziwiam... :)

    ...zdradź no co za gazetki wykupujesz, chętnie się skuszę na taki magazynowy recykling! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje dziewczyny :)

      mam niedaleko sklep z farbami i co jakiś czas zgłaszam się tam po nowe katalogi :) mają nie dość że piękne kolory to papier jest dobry jakościowo :) poza tym ostatnio zauważyłam że Biedronka robi fajne gazetki, o winach, o kawach. A mamie podkradam gazety z apteki o zdrowym życiu, tam jest odjaaazdowa grafika, tylko nie pamiętam teraz nazwy ;p

      Usuń